Szczerze mówiąc, filmik jest niczego sobie. Japończyka nie było widać na twarzy. Pokazana była tylko jedna dziewczyna. Nie polecam go w ogóle oglądać, po prostu strata czasu. Nie ma tam nic, co sprawiłoby, że poczułbyś piękno. Byłam bardzo rozczarowana. To stek bzdur, a nie filmik. Widać, że autor w ogóle się nie postarał. I wybrał ludzi, którzy prawie nic nie mają.
Naszej modelce Lenie udało się znaleźć podejście do słynnego fotografa. Aby mieć portfolio zrobione od serca, mistrz musiał poczuć jej ciało, jej zapach, mieć dostęp do najbardziej intymnych zakamarków. Pożądanie jest motorem sztuki, a rozbudzając je w facecie, można wiele osiągnąć. Podziękowanie mu swoim ciałem jest uczciwe. Przyzwoitość nie polega na tym, żeby nikomu nie dawać, ale na tym, żeby dać komuś zasłużony poczęstunek.