Laska z tatuażem na pośladkach była zdecydowanie suką. Trójkąt z nią to czysta przyjemność. Wsunęli głowy między jej usta, rozłożyli nogi, klepali kutasami po czole i policzkach - a brunetce to nie przeszkadzało. Opróżnianie jej moszny i jaj sprawiało jej przyjemność. Ja też bym ją szarpnął w usta - niech się bawi! Najwyraźniej to nie pierwszy raz, kiedy dostała klapsa w kółko, ciężko przełyka. )
Czy gdybym był właścicielem domu, to czy wylizałbym swoją gosposię i zerżnął ją bez prezerwatywy? Myślę, że nie, zerżnąłbym ją wystarczająco mocno w czoło i w odbyt, a od czasu do czasu wezwałbym ją do swojego biura na delikatne i niespieszne obciąganie! A delikatne pieprzenie i lizanie? Musisz przyznać, że to za dużo!